Który przedstawiciel flory omija wiele innych popularnością? W przeddzień Nowego Roku podobne pytanie wydaje się retoryczne: oczywiście jest to piękna igła w jodełkę zieloną! Jednak wakacje mogą trwać znacznie dłużej, jeśli w twoim domu nie osiądzie ścięte drzewo, ale wyhodowane w kulturze doniczkowej. W Europie w tak humanitarny sposób zabijają dwa ptaki jednym kamieniem: dbają o środowisko i zapobiegają zrzucaniu igieł – corocznego nieszczęścia wszystkich gospodyń domowych. Może myślisz też o wniesieniu własnego wkładu w dbanie o odnowę zasobów leśnych Ojczyzny?! Jeśli odpowiedź brzmi tak, to ten artykuł zdradzi Ci kilka ważnych sekretów, jak dbać o zielonego gościa zgodnie z jej potrzebami.
Jak dbać o drzewo w doniczce?
I tak przyjechała do nas przebrana na wakacje…
Raczej sam przyprowadziłeś ją do swojego domu pod zielonymi małymi rączkami! Choinka w doniczce to dość kapryśny gość, bo ciężko znieść warunki pokojowe, w których powietrze jest nadmiernie suche i gorące, więc nasza dobra rada będzie bardzo przydatna.
Jodełka w doniczce to dość kapryśny gość, bo trudno pogodzić się z warunkami pokojowymi
- Pamiętaj, że Twoja choinka to żywa istota. Nie obciążaj jej biżuterią! Używaj lżejszej wersji, dbając o delikatne gałęzie.
- Postaraj się, aby warunki w mieszkaniu lub domu były jak najbardziej zbliżone do naturalnych: z góry martw się obecnością nawilżacza. Jeśli nie ma elektrycznego, wystarczy jakiś pojemnik z wodą: wilgoć naturalnie wyparuje. Nie umieszczaj drzewa obok kaloryfera, pieca lub kominka.
- Zahartuj drzewo przed wniesieniem go do domu: trzymaj drzewo w zimnym korytarzu lub na loggii przez kilka dni, aby zaaklimatyzowało się i łatwo przetrwało różnicę temperatur. Zadbaj o korzenie: aby ziemista kula nie zamarzła, owiń ją szmatami, sianem lub słomą.
- Podobnie jak w przypadku każdej rośliny domowej, drzewo należy podlewać i spryskiwać. Jeśli robisz to ze zwykłą miękką wodą (deszcz lub stopienie), taka pielęgnacja jest dość tradycyjna. Ale uwaga! Jeśli jesteś zwolennikiem najlepszych możliwych, Twoja spiżarnia zaawansowanej kwiaciarni pilnie potrzebuje uzupełnienia – kompleksowy nawóz organiczno-mineralny Reasil dla drzew iglastych.
Więcej o głównych
Nawóz „REASIL for Conifers” został specjalnie zaprojektowany, aby dostarczać zimozielonym wszystkie niezbędne mikroelementy, których niedobór jest szczególnie widoczny w ograniczonej przestrzeni pojemnika, gdzie korzenie nie mają możliwości ekstrakcji materii organicznej online, jak to się dzieje w środowisku naturalnym.
Aby drzewo w kulturze doniczkowej czuło się komfortowo, konieczne jest maksymalne uzupełnienie niedoboru. Wtedy igły pozostaną na drzewie, a wakacje zakończą się sukcesem!
Kompleksowy nawóz organiczny „Reasil” dla drzew iglastych
Dlaczego butelka „REASIL for Conifers” 250 ml jest tak atrakcyjna?
- Ten ekologiczny nawóz na bazie kwasów organicznych zachwyci wszystkich ekologów swoim składem.
- Zawarte w preparacie aminokwasy dokonują dostarczenia pierwiastków śladowych bezpośrednio do korzeni rośliny w łatwo przyswajalnej formie.
- Kwasy huminowe z leonardytu to „płuca” Twojej choinki. Gwarantują leśnemu pięknu swobodny oddech i poprawiają podział komórek, co po okresie zimowego spoczynku objawi się silnymi pędami młodego wzrostu z błyszczącymi, elastycznymi igłami.
- Kompleks witamin, makro- i mikroelementów pomoże uniknąć rdzy igieł zimą, kiedy nawet ludzie cierpią na brak składników odżywczych.
- I wreszcie: na 5 litrów wody optymalna dawka to zaledwie 5 ml preparatu do opatrunku korzeniowego i roztwór o stężeniu o połowę mniejszym do opryskiwania rośliny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w warunkach wewnętrznych wystarczy raz w tygodniu podlewać choinkę aż do całkowitego zmoczenia glinianej śpiączki i spryskania co 1 dni, to butelka 10 ml wystarczy nie tylko do domowej pielęgnacji Nowego Roku drzewo, ale także do prac sezonowych w domku letniskowym lub na działce.
Jak w przypadku każdej rośliny domowej, choinkę należy podlewać i spryskiwać.
Jodełka w doniczce to drzewo z charakterem. Nie ma nic przeciwko rozpieszczaniu rodziny przez trzy tygodnie – wystarczy czasu na nadchodzące wakacje. A potem bądź protekcjonalny wobec jego potrzeb! Tak się złożyło, że ta dzika roślina woli świeże i wilgotne powietrze ulicy, a zatem, po całym zamieszaniu noworocznym i bożonarodzeniowym (przyjemnie, muszę powiedzieć!), Wyślij zielone dziecko na loggię przed sezonem sadzenia. A wraz z nadejściem wiosny przenieś się na otwarty teren, na wolność!
A pewnego dnia na twoim podwórku wyrośnie piękna olbrzymka z futrzanymi łapami, którą ozdobisz opalizującą girlandą żarówek na ulicy – ku zazdrości sąsiadów!