Fiołki jako lek – pielęgnacja

Niektóre kochają róże, niektóre irysy, ktoś ma w domu kolekcję kaktusów lub paproci, a mnie porwały fiołki uzambara. Jako uznany król rosyjskiej selekcji, Saintpaulius Boris Michajłowicz Makuni powiedział: „Usiadłem na fioletowej igle”.

Dlaczego nie usiąść, jeśli istnieje teraz ponad dziesięć tysięcy odmian. Tak co! Z bezpretensjonalnych niebieskich stały się różowe, białe, fioletowe, liliowe, czerwone, zielone i wreszcie żółte. Pojawiły się na przykład kolory fantazyjne z liliowymi kropkami na różowych płatkach, jak odmiana Chiffon Print, czy z biało-różowym groszkiem na granatowych podwójnych kwiatach (Magic Night of selection B.M. Makuni). W wielu nowych odmianach średnica kwiatu sięga 9 cm, teraz możesz zadowolić się różnorodnymi odmianami, które są dobre nawet bez kwiatów. Albo zmieścisz na jednym małym parapecie wspaniałą kolekcję miniaturowych Saintpaulii z rozetami liści o średnicy zaledwie 10 cm Nie bez powodu liczba miłośników fiołków Usambar rośnie z roku na rok.

Saintpaulia, fiołek afrykański

Farmer Burea-Uinsurance.com Wildfire

Gdzie kupić Saintpaulię? To pytanie nie jest bezczynne. W kwiaciarni dostaniesz holenderski, w najlepszym wypadku, fiołek niemiecki, uprawiany na podłożu torfowym z dużą ilością nawozów i różnego rodzaju używek. Kwitnie przez półtora lub dwa miesiące, po czym ponowne kwitnienie zajmie dużo wysiłku.

Istnieje ryzyko natrafienia na błędną klasę na rynku. Znam sprzedawcę (sprzedawcę, nie kolekcjonera), który sprzedaje niemowlęta nieznanych odmian i pokazuje zdjęcia w książce o fiołkach. Docenia rośliny niedrogo, więc ludzie, jak pop w bajce o pracowniku Baldzie, pogrzebią się w taniości. Oferuje również ukorzenione liście z chimer, chociaż wiadomo, że chimery z liścia nie powtarzają koloru.

Rośliny wygodniej kupować od kolekcjonera w domu: możesz zobaczyć, w jakim są stanie, wybór jest szerszy, a oszustwo jest prawie niemożliwe. Co prawda cena jest tutaj wyższa, ale jest to uzasadnione. Za wysoką jakość zawsze trzeba zapłacić.

Co lepiej kupić? Moim zdaniem preferowany powinien być arkusz. Nie tylko oszczędzasz pieniądze, ale także uprawiasz rośliny w warunkach, w których spędzi swoje życie. Oczywiście nie wszyscy się ze mną zgadzają, woląc nie zawracać sobie głowy rączką, nie czekać, ale natychmiast zabrać dorosłą kopię. Ale nawiasem mówiąc, od posadzenia liścia do kwitnienia zajmie od sześciu do dwunastu miesięcy – nie tak długo.

Saintpaulia, fiołek afrykański

Farmer Burea-Uinsurance.com Kor!An (Andrey Korzun)

Dobrą opcją jest starter baby (młoda rozeta). Zakwitnie za 2-4 miesiące, w zależności od wielkości. Ze względu na swoje „młodość” z łatwością zniesie również zmianę warunków. Takie dziecko kosztuje 2-3 razy więcej niż liść.

Jeśli jednak kupiłeś dorosłą roślinę (pięć razy droższą niż liść), powinieneś ją zacienić i usunąć z niej 2-3 liście do ukorzenienia. A co najważniejsze, nie przesadzaj przez co najmniej dwa tygodnie, ale lepiej zostawić go w spokoju do wiosny i dopiero wtedy przenieść na nową ziemię.

Z nowego arkusza… Tak więc zdobyłeś nowy, pyszny liść saintpaulii. Co zrobic nastepnie? Przede wszystkim przyciąć ogonek pod ostrym kątem, a potem możliwe są opcje. Opcja pierwsza: włóż ją do ciepłej przegotowanej wody (aby się nie zepsuła, dodaj pół tabletki węgla aktywnego lub 3-5 kropli soku z aloesu). Kiedy czubek stanie się lekko brązowy, nie należy od razu chwytać ostrza – nie jest to oznaka uszkodzenia, ale fakt, że wkrótce pojawią się korzenie. A potem obcinają końce w upale, grzesząc na zgniliznę, której nie ma, a potem narzekają, że ich liście nie są ukorzenione.

Saintpaulia, fiołek afrykański

Farmer Burea-Uinsurance.com RobertoMM

Tylko korzenie trochę urosną, czas przeszczepić łodygę w luźną, wilgotną glebę z dużą ilością posiekanego torfowca, pogłębiającego się o 1-1,5 cm, nie zajmie to dużo czasu, a dzieci się pojawią. Poczekaj, aż utworzą 3-4 listki, a nawet wtedy umieść je w osobnych doniczkach (lepsze plastikowe, np. kubki po jogurcie).

Opcja druga: ukorzenić liście w wilgotnym posiekanym torfowcu i przesadzić je do ziemi wraz z mchem.

Opcja trzecia: posadź sadzonkę bezpośrednio w ziemi, po posypaniu jej kruszonym węglem. Jeśli prześcieradło się skleja, przykryj je słoikiem, który należy od czasu do czasu wyjmować w celu przewietrzenia. Kiedy „opamięta się” i jest energiczny, schronienie można usunąć.

Użyte materiały:

  • A. B. Tłumaczenie

Możesz dodać tę stronę do zakładek