Na co zwrócić uwagę przy leczeniu pszczół na wiosnę

Toczy się nieustanna debata na temat tego, jakie zabiegi terapeutyczne należy przeprowadzić w pasiece na wiosnę. Każdy z pszczelarzy ma w tej sprawie swoje zdanie.

Niektórzy przestrzegają sztywnej zasady dozowania antybiotyków w celach profilaktycznych. Inni opowiadają się za leczeniem po wykryciu konkretnej choroby pszczół. A co z początkującymi pszczelarzami? Tych, którzy przeżywają najwięcej emocji i troski o zdrowie rodzin pszczelich. Odpowiedź jest prosta – nie panikuj z wyprzedzeniem!

Treść artykułu

  • 1 Zasady zapobiegania
  • 2 Wiosenna walka z warrozą
  • 3 Środki ludowe
  • 4 Wiosenna walka z nosematozą

Zasady zapobiegania

Najczęściej w okresie zimowo-wiosennym pszczoły cierpią na biegunkę wywołaną nosematozą. Możesz przeczytać o tej zakaźnej i dość niebezpiecznej chorobie dla produktywności owadów w naszym osobnym artykule:

Jak leczyć pszczoły wiosną z nosematozy

Porozmawiamy o ogólnych zasadach w podejściu do profilaktyki i leczenia rodzin pszczelich.

Wiosenna inspekcja uli jest obowiązkową coroczną procedurą, która pomaga ocenić stan zdrowia rodzin pszczelich

Musisz zrozumieć, że jeśli jest jakaś choroba, to trzeba ją leczyć. Jeśli infekcja nie zostanie wykryta wizualnie, a ponadto laboratoryjnie po przejściu zimy do analizy, stosowanie jakichkolwiek leków będzie nieuzasadnionym ryzykiem.

W zapobieganiu nosematosis nie stosuje się antybiotyków, na przykład „Nosemacid”! Ta sama zasada dotyczy najczęstszych pasożytów, roztoczy. Albo istnieją – leczenie jest wymagane, albo nie są – w tym przypadku nie ma sensu zapobiegać.

Potwierdzają to dwa oczywiste fakty:

  1. Istnieje pojęcie „ekonomicznie uzasadnionego progu szkody”. Jeśli zostanie przekroczony, rozpoczyna się przetwarzanie gniazd. W przeciwnym razie szkoda z przetwarzania przekroczy oczekiwaną korzyść.
  2. A w przypadku chorób zakaźnych stosowanie jakichkolwiek preparatów chemicznych w profilaktyce najprawdopodobniej doprowadzi do pojawienia się patogenów opornych na lek (w końcu dawkowanie jest również wybrane „profilaktycznie”).

Wiosenna walka z warrozą

Zniszczenie kleszczy na wiosnę jest wymagane tylko wtedy, gdy nie przeprowadzono terminowej (jesiennej) obróbki uli.

Przemarznięty roztocz dostanie się do lęgu – praktycznie nie da się go zabić. Jednocześnie wiele leków jest wskazywanych przez producentów jako „działających na roztocza Varroa na dowolnym etapie rozwoju”. Takie obietnice to tylko reklama.

Wiosną w ulach można zamontować specjalne płyty (Amipol, Fumisan). Talerze umieszcza się w gnieździe zgodnie z instrukcją zaraz po wiosennym przelotu. I zostają tam do pierwszej łapówki – czyli pracują tylko w 1-1,5 miesiąca od wiosennego rozwoju rodzin.

Jednak stosowanie jednej i tej samej substancji czynnej prowadzi do pojawienia się pokoleń pasożytów odpornych na jej działanie. Dlatego zaleca się również stosowanie kwasu mrówkowego – jednego z najbardziej przyjaznych środowisku produktów. W postaci płynnej substancja ta może być niebezpieczna dla ludzi – podczas pracy z kwasem drogi oddechowe są podrażnione, a na skórze pojawiają się oparzenia.

Krajowy lek „Muravyinka”, produkowany od 2001 roku, pozbawiony jest wszystkich powyższych wad. Ma szerokie spektrum działania i może być stosowany profilaktycznie do zwalczania warrozy, nosamatozy, akarapidozy, askosferozy i chorób zgniłych. „Muravnka” doskonale dezynfekuje również plaster miodu i ul, niszczy ćmę woskową.

Patriotyczny Murawiinka

Jednak, podobnie jak w przypadku antybiotyków, leczenie preparatem na bazie kwasu mrówkowego wskazane jest wiosną tylko wtedy, gdy owady są mocno nadgryzione lub gdy obróbka jesienna jest niezadowalająca (jego brak).

Przedawkowanie jest niebezpieczne! Nie możesz przetwarzać uli z mniej niż 5-6 ulicami… Występuje nadmierne wzbudzenie i wypompowywanie owadów, pszczoły robotnice i stare królowe (powyżej dwóch lat) umierają, ponieważ niewielka liczba owadów nie jest w stanie zapewnić wystarczającej wentylacji gniazda.

W przetwarzanym ulu górne i dolne wejścia powinny być otwarte dla lepszej wentylacji. Torba „Mrówka” jest umieszczona na prętach ramy pod płótnem, oparta na sile rodziny 5-12 ulic. Kurs leczenia to od dwóch do trzech saszetek, ustawianych w odstępach tygodniowych. Całkowite odparowanie kwasu następuje po 3-5 dniach. Już 40 dni po obróbce wiosennej w miodzie znajduje się minimalna zawartość kwasu mrówkowego.

Środki ludowe

Środki ludowe dobierane są indywidualnie – w każdym obszarze istnieje praktyka stosowania pewnych ziół, które mogą wzmocnić kolonie pszczół i pomóc im przeciwdziałać nosmatzie i inwazji kleszczy.

Oto kilka przepisów:

Fumigacja uli

Suszony chrzan umieszcza się w wędzarni… Taki dym może zmniejszyć przywiązanie rodziny. Jednocześnie pszczoły nie są narażone na niepotrzebne narażenie na chemikalia. Na dnie ula można zainstalować karton posmarowany wazeliną. Po fumigacji chrzanem opadłe roztocza są spalane wraz z tekturą.

Używają wywarów z dziurawca i piołunu, które pomagają wzmocnić odporność i pokonać nosematozę.

Przepis na wywary jest prosty: na trzy litry wrzącej wody ziele dziurawca (3 łyżki.l), ziele piołunu (2 łyżki.l), ziele mięty (2 łyżki.l), ziele krwawnika (3 łyżki) L) są brane. Pojemnik przykrywa się pokrywką i bulion pozostawia się do zaparzenia przez 50-60 minut. Po schłodzeniu wszystko jest filtrowane i rozcieńczane w 15 litrach wody. To lekarstwo podaje się co trzy dni (należy wlać lek do pijących w pasiece). W tym przypadku piołun odpowiada za zapobieganie nosematozie, askosferozę leczy się krwawnikiem, reszta ziół odpowiada za odporność na owady.

Na dnie ula układane są liście jałowca, igły świerkowe lub sosnowe… Odparowujące olejki eteryczne oczyszczają powietrze w gnieździe z wirusów i bakterii. W ten sam sposób wykorzystuje się liście paproci i eukaliptusa. To dobry środek profilaktyczny, który zapewnia zdrowy mikroklimat w ulu.

Wiosenna walka z nosematozą

Apivir ma również naturalne pochodzenie. Ekstrakt ten zawiera jednocześnie kilka roślin leczniczych: czosnek, ziele dziurawca, Echinacea purpurea, eukaliptus, melisa, lukrecja, igły sosnowe. Głównym kierunkiem stosowania tego leku jest walka z infekcjami wirusowymi (czerwień workowaty, ostry paraliż), infekcjami grzybiczymi i bakteryjnymi (zgnilca, paratyfus, askosferoza), nosematozą.

„Apivir” to skuteczny lek naturalny

Wiosną balsam nakłada się natychmiast po pierwszym locie owadów. Działa nie tylko leczniczo i profilaktycznie, ale także pomaga w stymulowaniu rozwoju rodzin.

W celu zapobiegania i leczenia nosematozy stosuje się następujące przepisy:

Apivir z syropem – Na dziesięć litrów 50% syropu cukrowego bierze się butelkę ekstraktu. Wydawana pszczołom w poidełkach w ilości 50 ml na ramkę całkowicie pokrytą owadami. W celach profilaktycznych wystarczy jedno karmienie. A do leczenia wymagane jest wydanie go dwukrotnie w odstępie 3 dni.

„Apivir” z kandy – butelka ekstraktu jest pobierana na 5 gramów kandy. Candy jest wydawane w ilości 50 gramów na ramkę. W celu zapobiegania wystarczy jednorazowe wydanie leku. W leczeniu nosematozy dawkę można zwiększyć do 60 gramów, ale cukierek podaje się raz.

Roztwór wodny służy do opryskiwania uli – butelkę z ekstraktem należy rozpuścić w litrze przegotowanej wody, schłodzonej do 40 stopni. Roztwór rozpyla się w ilości 10 ml na ramkę. Ponadto jego temperatura powinna być temperaturą pokojową (około 20-22 stopni). Do przetwarzania lepiej jest użyć drobnego sprayu dyspersyjnego. Profilaktykę przeprowadza się za pomocą jednego zabiegu. Zabieg przeprowadza się po dwóch opryskiwaniach w odstępie trzech dni.

Ważny punkt: Antybiotyki są stosowane, gdy jest to wskazane. Należy jednak pamiętać, że podczas jesiennego formowania gniazd lepiej jest wykluczyć nosematozę. W tym okresie należy stosować „Nosemacid” lub „Nosemat” – leki na bazie tetracykliny. Niektórzy pszczelarze stosują metronidazol (5 gramów na 5 kilogramów Candy).

Leczenie pszczół na wiosnę jest wymagane tylko z powodu niewłaściwej pielęgnacji pasieki. Pszczelarz, który popełnia błędy, musi je pilnie naprawić.

Doświadczeni pszczelarze uważają za najlepszą profilaktykę wiosenną:

  • utrzymywanie gniazd w czystości i suchości;
  • obecność kompletnej paszy (czyste ramki miodowe z chlebem pszczelim);
  • zmniejszenie wielkości rodzin.

Jeśli przeprowadzono jesienny zabieg na kleszcze, jego liczba zostanie zmniejszona do bezpiecznej stawki. Wiosną pozostaje tylko zainstalować płytki z akarycydem, aby kontrolować populację pasożytów. A rodziny wyleczone z nosematozy zimują całkowicie zdrowo. Jeśli w ulu nie ma śladów biegunki, nie ma sensu stosować na wiosnę jakichkolwiek preparatów chemicznych. Wystarczy zastosować środki ludowe, które wzmacniają odporność owadów.

Exit mobile version