Przestawianie uli w pasiece – dlaczego i jak to się robi

Zmiana lokalizacji uli lub zmiana ich lokalizacji w punkcie jest wykorzystywana jako jeden ze sposobów zwalczania roju. Jednocześnie ta technika jest mądrze stosowana, aby nie zaszkodzić koloniom pszczół. Błędy mogą prowadzić do katastrofalnych skutków, takich jak śmierć macicy w słabszym gnieździe.

Treść artykułu

  • 1 Jak stosuje się metodę
  • 2 Gdy stosowana jest permutacja
  • 3 Opcja przegrupowania z dużą łapówką
  • 4 Na co zwrócić uwagę

Jak stosuje się metodę

Możesz zmienić ule w miejscach, jeśli pszczelarz używa uli do opalania. W takim przypadku metoda będzie działać najlepiej. Ale jednocześnie może być stosowany w ulach o dowolnej konstrukcji ze względu na swoją prostotę, a nie pracochłonność.

Muszą być spełnione następujące warunki:

  • w rodzinie pszczół, która weszła w nastrój rojowy, wszystkie mateczniki są niszczone;
  • druga rodzina przeznaczona do operacji przegrupowania musi być sprawna;
  • instynkt rojowy można stłumić tylko w jednym przypadku – podczas przestawiania dość słabej kolonii pszczół (warstwowanie) i silnego ula, który już zaczął budować mateczniki;
  • dla zachowania królowych zaleca się zabezpieczenie ich czapkami podczas „przeprowadzki”.

W efekcie dochodzi do zmniejszenia siły gniazda, przygotowującego do wyjścia roju, z powodu utraty dużej masy owadów latających (pracujących). Jednocześnie wzmacnia się drugi ul, zamieszkany przez warstwę – wracają tu robotnice, które wyleciały rano z silnej rodziny pszczół. Oznacza to, że pszczelarz otrzymuje podwójną korzyść dla swojej pasieki.

Rodziny pszczół rozpoczynają normalne życie już jeden dzień po „przesiedleniu”!

Ważna uwaga: Aby uniknąć agresywnych zachowań pszczół wobec matek i ich zabijania, należy wziąć pod uwagę wielkość spożycia nektaru. Jeśli robotnicy przyniosą do 300-400 gramów nektaru dziennie, przegrupowanie się powiedzie.

A za niewielką łapówką owady gubią się w maczugach i mogą zniszczyć obie „królowe”. Aby wykluczyć takie zachowanie, na każdą rodzinę pszczół wydawany jest litr płynnego syropu smakowego na 2-3 dni. I dopiero czwartego dnia odbywa się roszada domów pszczelich. Zainstalowane czapki są swoistą gwarancją przeżycia dla obu matek.

Gdy stosowana jest permutacja

zdjęcie 1

Konieczna jest zmiana domków pszczelich w miejscach przed rozpoczęciem głównego zbierania miodu – około 3-10 dni przed łapówką. Dozwolone jest również przearanżowanie w pierwszych dniach rozpoczętej zbiórki miodu.

Przeprowadzkę przeprowadza się w pogodny dzień, kiedy większość pszczół zajęta jest zbieraniem nektaru i pyłku. Wybierane są godziny najbardziej intensywnego lata.

Robi się to w ten sposób:

  1. Podczas aktywnego lata nioski układane są w miejscu ula, w którym żyją gotowe do roju pszczoły. A w miejscu warstw umieszcza się odpowiednio dom z silną rodziną.
  2. Dopasowanie wielkości gniazd przeprowadza się dzień po „przeprowadzce” późnym popołudniem. Jednocześnie w silnym gnieździe niszczone są wszystkie odbudowane mateczniki.

Opcja przegrupowania z dużą łapówką

tablica na likierze macierzystym

Jeśli pszczelarz staje przed zadaniem zatrzymania rojenia w okresie aktywnego poboru miodu, stosuje się również permutację, ale przy użyciu nowego pustego ula. Jest to tak zwany „nalot na roślinę mateczną”. Przeprowadzka odbywa się w aktywnych godzinach letnich.

Porządek pracy:

  1. Kolonia gotowa do rojenia jest delikatnie odpychana na bok.
  2. W pustej przestrzeni instaluje się pusty domek dla pszczół, w którym umieszcza się 3-4 szczelnie zamknięte ramki czerwiu, przejęte z pierwszej rodziny, wraz z młodymi pszczołami. Ustawić również wzdłuż krawędzi dwóch plastrów miodu, wypełnionych miodem – „przykryj” nimi gniazdo. Pozostałą przestrzeń domu wypełnia suchy ląd. A na jednej z ramek lęgowych przymocowana jest wydrukowana komórka macierzysta.
  3. Rodzina dawcy zostaje zabrana i zainstalowana w nowym miejscu. Wieczorem regulują w nim wielkość gniazda i odcinają wszystkie pozostałe mateczniki.

Rezultatem są dwie pracujące rodziny. Nowe gniazdo zapewnia właścicielowi pasieki maksymalne zbiory miodu.

Ale jednocześnie musisz uważnie monitorować jego siłę i na czas zastępować drukowane ramki lęgowe, ponieważ młoda królowa zacznie robaczyć dopiero po dwóch tygodniach. Przy dłuższym zbieraniu miodu konieczne będzie dwukrotne wzmocnienie rodziny pszczół.

Na co zwrócić uwagę

zdjęcie 2

Niekiedy opisywany sposób przestawiania warstwy i rodziny rojowej służy do wzmacniania słabych rodzin pszczelich. Jednak ta technika nie jest odpowiednia dla początkujących. Pszczelarz musi wiedzieć z całą pewnością, co spowodowało osłabienie gniazda. Bo niepiśmienny „przeprowadzka” prowadzi do ruiny silnego gniazda i dalszego osłabienia problemowej rodziny.

Główne niedociągnięcia przy wyrównywaniu siły rodzin pszczelich:

  • błędy z liczbą pszczół – w silnej rodzinie podczas wiosennych przymrozków może ucierpieć czerw, nie będzie go kto ogrzać;
  • latające owady z silnej kolonii pszczół, gdy zostaną przemieszczone, atakują królową w słabym ulu i zabijają ją.

Generalnie szczególną uwagę należy zwrócić na jakość macicy w osłabionych gniazdach. W przeciwnym razie przegrupowanie doprowadzi najpierw do krótkotrwałego wyrównania sił, a następnie pszczoły nadal będą wchodzić w stan rojowy. Jeśli „królowa” jest młoda i aktywnie sieje, wszystko będzie w porządku – rodzina pszczół będzie pewnie kontynuować swój wzrost.

Bezpieczniej dla początkujących pszczelarzy jest wytrząsanie owadów z 1-2 ramek z czerwiem z mocnego gniazda na lądowisko, wzmacniając w ten sposób małą kolonię pszczół. W tym przypadku do ula wchodzą tylko pszczoły karmiące, a nie stare owady latające.

A na zakończenie przypominamy, że przy rearanżacji podjętej w celu wyrównania siły rodzin pszczelich konieczne jest rozłożenie obu gniazd w czasie. Zapewni to uniknięcie roju.

Możesz dodać tę stronę do zakładek